Makijaż „bez makijażu”
To jeden z aktualnych trendów, przyjęty przez wiele gwiazd mody, filmu i muzyki na portalach społecznościowych: makijaż „bez makijażu”. Innymi słowy, makijaż taki, jakby go wcale nie było. Bo właśnie tak – można podkreślić urodę twarzy bez makijażu. No, prawie.
To one, poprzez swój efektowny i wyrafinowany makijaż, sprawiały, że marzyłyśmy o tym samym. Dziś wiele gwiazd pokazuje się au naturel, stawiając na trend makijaż „bez makijażu”. Jest to bardzo widoczny w portalach społecznościowych ruch, który zachęca każdą z nas do akceptacji siebie i swoich niedoskonałości.
Ale wielu z nas jest do tego daleko. Trądzik lub zmarszczki, cera tłusta lub sucha... w zależności od nastroju lub chwili, wygląd bez makijażu jest czasem trudny sobie wyobrazić. Dobra wiadomość jest taka, że można za tym trendem podążać, tworząc lekki i transparentny makijaż – od cery, przez usta, aż po oczy.
Dbam o skórę, aby móc pozostawić ją w jak najbardziej naturalnym stanie, dlatego podoba mi się trend makijaż „bez makijażu”
Aby uzyskać świeżość cery zgodnie z trendem „bez makijażu”, konieczne jest codzienne nawilżanie. Rano zacznij od rozświetlenia cery, nakładając serum nawilżające tuż przed kremem na dzień. A wieczorem zastosuj dostosowany do Twojego typu skóry kosmetyk na noc.
Po nawilżeniu skóry należy wyrównać jej koloryt, aby nadać jej jeszcze jaśniejszy, nieskazitelny wygląd. Palcami lub blenderem nałóż na twarz i szyję koloryzujący krem BB lub płynny korektor, aby uzyskać naturalny efekt. Beżowy korektor w pędzelku skoryguje w razie potrzeby drobne niedoskonałości, takie jak ciemne kręgi pod oczami czy delikatne wypryski. Aby wmieszać korektor w makijaż, użyj wacika, rozcierając granice wokół korektora.
Nie wahaj się nałożyć odrobiny pomadki na zaokrąglenie policzków – w miejscu, w którym policzki wybrzuszają się, gdy się uśmiechasz. A żeby cera była jeszcze bardziej promienna, za pomocą pędzla dodaj do swojego makijażu „bez makijażu” odrobinę pudru rozświetlającego. Pomoże to również w jego utrwaleniu.
Powtarzamy jeszcze raz: słońce jest fałszywym przyjacielem Twojej skóry, więc musisz się przed nim chronić. Dla zwolenniczek trendu makijaż „bez makijażu” pragnących uzyskać nieskazitelną cerę istnieją preparaty, które łączą w sobie wysoką ochronę przeciwsłoneczną, łatwość aplikacji i piękną cerę. Na przykład krem B-Protect SPF 50+ zawiera mikropigmenty, które uwalniają się po nałożeniu na skórę, zapewniając świeżą, świetlistą cerę. To idealna baza pod makijaż dla osób, które chcą mieć nawilżoną, subtelnie wzmocnioną i doskonale chronioną skórę.
Twój makijaż „bez makijażu” jest już gotowy. Aby przedłużyć jego trwałość w naturalny i prosty sposób, rozpyl delikatną mgiełkę wody termalnej w odległości około 20 cm od twarzy.
I nie zapominaj o rzeczy, która sprawi, że Twoja skóra będzie jaśnieć i emanować zdrowiem: starannie usuwaj makijaż z twarzy, oczu i ust, nawet jeśli nosisz go bardzo mało.
